Pewnego dnia do słonecznej, malowniczej krainy przybył przystojny młodzieniec, który był zakochany w swoim odbiciu zatrzymał się nad urwiskiem, widząc kiełbasę poczuł ból w piersi i rzekł: "Głodnym jam!, albowiem ten zapach mnie napawa głodem to rarytas dla moich zębów! Wbiję je w ten smakowity kawałek wieprzowej padliny! A następnie szybko przełknę w nadziei, że nie zjawi się łapczywa Amelia i bezwzględnie wyrwie je, pozbawiając mnie czegoś tak wspaniałego!" - tu rycerz postanowił ukryć kiełbasę w najbezpieczniejszym z bezpiecznych miejsc, jakim jest...kopia! Wywiercił więc głęboki otwór w owej broń, lecz nagle zjawiła się Amelia i powiada: "Ta kiełbasa należy tylko i wyłącznie do mnie! Więc proszę zabierz swoje brudne łapy od niej i uciekaj!" wtem rycerz...potężnie się zdenerwował i chwycił za miecz
Offline
Pewnego dnia do słonecznej, malowniczej krainy przybył przystojny młodzieniec, który był zakochany w swoim odbiciu zatrzymał się nad urwiskiem, widząc kiełbasę poczuł ból w piersi i rzekł: "Głodnym jam!, albowiem ten zapach mnie napawa głodem to rarytas dla moich zębów! Wbiję je w ten smakowity kawałek wieprzowej padliny! A następnie szybko przełknę w nadziei, że nie zjawi się łapczywa Amelia i bezwzględnie wyrwie je, pozbawiając mnie czegoś tak wspaniałego!" - tu rycerz postanowił ukryć kiełbasę w najbezpieczniejszym z bezpiecznych miejsc, jakim jest...kopia! Wywiercił więc głęboki otwór w owej broń, lecz nagle zjawiła się Amelia i powiada: "Ta kiełbasa należy tylko i wyłącznie do mnie! Więc proszę zabierz swoje brudne łapy od niej i uciekaj!" wtem rycerz...potężnie się zdenerwował i chwycił za miecz. Z dzikim okrzykiem
Offline
Pewnego dnia do słonecznej, malowniczej krainy przybył przystojny młodzieniec, który był zakochany w swoim odbiciu zatrzymał się nad urwiskiem, widząc kiełbasę poczuł ból w piersi i rzekł: "Głodnym jam!, albowiem ten zapach mnie napawa głodem to rarytas dla moich zębów! Wbiję je w ten smakowity kawałek wieprzowej padliny! A następnie szybko przełknę w nadziei, że nie zjawi się łapczywa Amelia i bezwzględnie wyrwie je, pozbawiając mnie czegoś tak wspaniałego!" - tu rycerz postanowił ukryć kiełbasę w najbezpieczniejszym z bezpiecznych miejsc, jakim jest...kopia! Wywiercił więc głęboki otwór w owej broń, lecz nagle zjawiła się Amelia i powiada: "Ta kiełbasa należy tylko i wyłącznie do mnie! Więc proszę zabierz swoje brudne łapy od niej i uciekaj!" wtem rycerz...potężnie się zdenerwował i chwycił za miecz. Z dzikim okrzykiem na oczach Amelii
Offline
Pewnego dnia do słonecznej, malowniczej krainy przybył przystojny młodzieniec, który był zakochany w swoim odbiciu zatrzymał się nad urwiskiem, widząc kiełbasę poczuł ból w piersi i rzekł: "Głodnym jam!, albowiem ten zapach mnie napawa głodem to rarytas dla moich zębów! Wbiję je w ten smakowity kawałek wieprzowej padliny! A następnie szybko przełknę w nadziei, że nie zjawi się łapczywa Amelia i bezwzględnie wyrwie je, pozbawiając mnie czegoś tak wspaniałego!" - tu rycerz postanowił ukryć kiełbasę w najbezpieczniejszym z bezpiecznych miejsc, jakim jest...kopia! Wywiercił więc głęboki otwór w owej broń, lecz nagle zjawiła się Amelia i powiada: "Ta kiełbasa należy tylko i wyłącznie do mnie! Więc proszę zabierz swoje brudne łapy od niej i uciekaj!" wtem rycerz...potężnie się zdenerwował i chwycił za miecz. Z dzikim okrzykiem na oczach Amelii rzucił się na
Ostatnio edytowany przez Aish (2011-05-05 19:34:54)
Offline
Pewnego dnia do słonecznej, malowniczej krainy przybył przystojny młodzieniec, który był zakochany w swoim odbiciu zatrzymał się nad urwiskiem, widząc kiełbasę poczuł ból w piersi i rzekł: "Głodnym jam!, albowiem ten zapach mnie napawa głodem to rarytas dla moich zębów! Wbiję je w ten smakowity kawałek wieprzowej padliny! A następnie szybko przełknę w nadziei, że nie zjawi się łapczywa Amelia i bezwzględnie wyrwie je, pozbawiając mnie czegoś tak wspaniałego!" - tu rycerz postanowił ukryć kiełbasę w najbezpieczniejszym z bezpiecznych miejsc, jakim jest...kopia! Wywiercił więc głęboki otwór w owej broń, lecz nagle zjawiła się Amelia i powiada: "Ta kiełbasa należy tylko i wyłącznie do mnie! Więc proszę zabierz swoje brudne łapy od niej i uciekaj!" wtem rycerz...potężnie się zdenerwował i chwycił za miecz. Z dzikim okrzykiem na oczach Amelii rzucił się na resztę kiełbasy i
Offline
Pewnego dnia do słonecznej, malowniczej krainy przybył przystojny młodzieniec, który był zakochany w swoim odbiciu zatrzymał się nad urwiskiem, widząc kiełbasę poczuł ból w piersi i rzekł: "Głodnym jam!, albowiem ten zapach mnie napawa głodem to rarytas dla moich zębów! Wbiję je w ten smakowity kawałek wieprzowej padliny! A następnie szybko przełknę w nadziei, że nie zjawi się łapczywa Amelia i bezwzględnie wyrwie je, pozbawiając mnie czegoś tak wspaniałego!" - tu rycerz postanowił ukryć kiełbasę w najbezpieczniejszym z bezpiecznych miejsc, jakim jest...kopia! Wywiercił więc głęboki otwór w owej broń, lecz nagle zjawiła się Amelia i powiada: "Ta kiełbasa należy tylko i wyłącznie do mnie! Więc proszę zabierz swoje brudne łapy od niej i uciekaj!" wtem rycerz...potężnie się zdenerwował i chwycił za miecz. Z dzikim okrzykiem na oczach Amelii rzucił się na resztę kiełbasy i rzucił ją w
Offline
Pewnego dnia do słonecznej, malowniczej krainy przybył przystojny młodzieniec, który był zakochany w swoim odbiciu zatrzymał się nad urwiskiem, widząc kiełbasę poczuł ból w piersi i rzekł: "Głodnym jam!, albowiem ten zapach mnie napawa głodem to rarytas dla moich zębów! Wbiję je w ten smakowity kawałek wieprzowej padliny! A następnie szybko przełknę w nadziei, że nie zjawi się łapczywa Amelia i bezwzględnie wyrwie je, pozbawiając mnie czegoś tak wspaniałego!" - tu rycerz postanowił ukryć kiełbasę w najbezpieczniejszym z bezpiecznych miejsc, jakim jest...kopia! Wywiercił więc głęboki otwór w owej broń, lecz nagle zjawiła się Amelia i powiada: "Ta kiełbasa należy tylko i wyłącznie do mnie! Więc proszę zabierz swoje brudne łapy od niej i uciekaj!" wtem rycerz...potężnie się zdenerwował i chwycił za miecz. Z dzikim okrzykiem na oczach Amelii rzucił się na resztę kiełbasy i rzucił ją w przepaść krzycząć: "Jeśli
Offline
Pewnego dnia do słonecznej, malowniczej krainy przybył przystojny młodzieniec, który był zakochany w swoim odbiciu zatrzymał się nad urwiskiem, widząc kiełbasę poczuł ból w piersi i rzekł: "Głodnym jam!, albowiem ten zapach mnie napawa głodem to rarytas dla moich zębów! Wbiję je w ten smakowity kawałek wieprzowej padliny! A następnie szybko przełknę w nadziei, że nie zjawi się łapczywa Amelia i bezwzględnie wyrwie je, pozbawiając mnie czegoś tak wspaniałego!" - tu rycerz postanowił ukryć kiełbasę w najbezpieczniejszym z bezpiecznych miejsc, jakim jest...kopia! Wywiercił więc głęboki otwór w owej broń, lecz nagle zjawiła się Amelia i powiada: "Ta kiełbasa należy tylko i wyłącznie do mnie! Więc proszę zabierz swoje brudne łapy od niej i uciekaj!" wtem rycerz...potężnie się zdenerwował i chwycił za miecz. Z dzikim okrzykiem na oczach Amelii rzucił się na resztę kiełbasy i rzucił ją w przepaść krzycząć: "Jeśli tak bardzo jej
Offline
Pewnego dnia do słonecznej, malowniczej krainy przybył przystojny młodzieniec, który był zakochany w swoim odbiciu zatrzymał się nad urwiskiem, widząc kiełbasę poczuł ból w piersi i rzekł: "Głodnym jam!, albowiem ten zapach mnie napawa głodem to rarytas dla moich zębów! Wbiję je w ten smakowity kawałek wieprzowej padliny! A następnie szybko przełknę w nadziei, że nie zjawi się łapczywa Amelia i bezwzględnie wyrwie je, pozbawiając mnie czegoś tak wspaniałego!" - tu rycerz postanowił ukryć kiełbasę w najbezpieczniejszym z bezpiecznych miejsc, jakim jest...kopia! Wywiercił więc głęboki otwór w owej broń, lecz nagle zjawiła się Amelia i powiada: "Ta kiełbasa należy tylko i wyłącznie do mnie! Więc proszę zabierz swoje brudne łapy od niej i uciekaj!" wtem rycerz...potężnie się zdenerwował i chwycił za miecz. Z dzikim okrzykiem na oczach Amelii rzucił się na resztę kiełbasy i rzucił ją w przepaść krzycząć: "Jeśli tak bardzo jej pragniesz to skacz!
Offline
Pewnego dnia do słonecznej, malowniczej krainy przybył przystojny młodzieniec, który był zakochany w swoim odbiciu zatrzymał się nad urwiskiem, widząc kiełbasę poczuł ból w piersi i rzekł: "Głodnym jam!, albowiem ten zapach mnie napawa głodem to rarytas dla moich zębów! Wbiję je w ten smakowity kawałek wieprzowej padliny! A następnie szybko przełknę w nadziei, że nie zjawi się łapczywa Amelia i bezwzględnie wyrwie je, pozbawiając mnie czegoś tak wspaniałego!" - tu rycerz postanowił ukryć kiełbasę w najbezpieczniejszym z bezpiecznych miejsc, jakim jest...kopia! Wywiercił więc głęboki otwór w owej broń, lecz nagle zjawiła się Amelia i powiada: "Ta kiełbasa należy tylko i wyłącznie do mnie! Więc proszę zabierz swoje brudne łapy od niej i uciekaj!" wtem rycerz...potężnie się zdenerwował i chwycił za miecz. Z dzikim okrzykiem na oczach Amelii rzucił się na resztę kiełbasy i rzucił ją w przepaść krzycząć: "Jeśli tak bardzo jej pragniesz to skacz!" Amelia zaskoczona patrzyła
Offline